
Pochodzę z małej wioski, a tam wszystko jest inne. Ładniejsze. ...
Pochodzę z małej wioski, a tam wszystko jest inne. Ładniejsze. Wolniejsze. Cichsze. Szczersze.
Miłość i nienawiść powinny być wyraźnie oddzielone i znajdować się na przeciwległych krańcach skali.
Próżne życzenia to zwykła fantazja. Naginanie świata do swoich życzeń to coś zupełnie innego.
Dżentelmen używa i milczy.
Być przez całe życie niekochaną - to jeszcze trudniej niż być przez całe życie niekochanym.
Piękno jest jak komfort i alkohol, człowiek się przyzwyczaja i nie zwraca już na to uwagi.
Wpadamy z krzykiem w życie i nie mamy wyboru, musimy je przeżyć do cholernego końca.
W ostatecznym rozrachunku człowiek znany jest wyłącznie z tego, jaki wpływ wywiera na innych.
Teraz świtało, a ja wiedziałem, że ten dzień będzie pierwszym dniem mojego nowego życia. I chociaż bałem się cholernie, poczułem, że jednak był w tym jakiś sens, żebym pojawił się na tym świecie. Bo urodziłem się po to, aby spotkać ją.
Kultura to cienka warstwa, nawet deszcz może ją zmyć.
Zrozumiałem, że gdy się raz
odejdzie, nie ma już prawdziwego powrotu.