
Nie ma gór nie do zdobycia.
Nie ma gór nie do zdobycia.
Nie trzeba należeć do Gryffindoru, żeby stawić czoła przeciwnościom losu, wystarczy mieć odwagę, by być prawdziwym sobą. A to jest najprawdziwsza odwaga, jaką znam.
Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć, tęskność zawrotna przybliża nas. Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwóch planet, cudnie spokrewią się ciała nam.
Czasem dzwonili do siebie, wysyłali SMS-y. Obydwaj grali równocześnie w kilka gier. Gra pierwsza nosiła tytuł "Coś mi nagle wypadło". Gra druga nazywała się "Nic się nie stało". Gra trzecia to "Strasznie mam dużo pracy", a czwarta - "Może jutro się spotkamy". Sporadycznie do głosu dochodziła także gra piąta: "Bardzo za tobą tęsknię.
Czasami szkło skrzy się mocniej od brylantów, bo bardziej musi się wykazać.
Pewnych rzeczy lepiej nie wyciągać na światło dzienne.
Jeśli nie możesz być sportowcem, to bądź kibicem.
Książki na półkach więcej mówią o człowieku niż jego życiorys zapisany odręcznie na kartce papieru.
Bez względu na to, jak bardzo jesteśmy zdeterminowani, jak głęboko wierzymy w swoje cele i marzenia, nie zawsze idzie tak, jak chcemy. Ale musisz wiedzieć, że nawet w trudnych chwilach, nigdy nie jesteś sam, a każda porażka to kolejny krok ku sukcesowi.
Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na szyi i tak nie wracają do swoich kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym kotem, ale budź się rano obok mnie.
Nie można być zakochanym i wierzyć w związek.