-To wojna?-zapytał -Ależ nie, to nasze życie.
-To wojna?-zapytał
-Ależ nie, to nasze życie.
Lecz tę, którąś w życiu
znienawidził w śmierci ukochasz.
Może po śmierci rodziców ludzie nagle się starzeją.
Nic tak człowieka nie prześladuje jak słowa, których nie wypowiedział.
Ja potrzebuję kogoś, kto się dla mnie
poświęci. Kogoś, kto naprawdę będzie
miał siłę i ochotę, żeby wziąć mnie za
pysk, nakarmić mnie, cicho, bez pasji,
bezgłośnie; bezproblemowo, bez
szumów i bez sprzężeń dla mnie żyć.
(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
Potrzebuję uczucia. ale mogą też być browary.
Nic tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się,
jak gdybyś tego nie zauważał.
Świat dzieli się na dwie połowy,
w jednej z nich jest nie do życia,
w drugiej nie do wytrzymania.
Wszędzie można pewnego dnia stracić dom, więc wszędzie są bezdomni.
Ludzie ciągle chodzą w maskach, uczą się poznawać innych po oczach i po czole.