Chcę czerwień zerwać z kwiatów polnych, Czerwienią nocy spalić krew, ...
Chcę czerwień zerwać z kwiatów
polnych, Czerwienią nocy spalić krew,
Jak piersi nieba chcę być wolny,
W chmury się wbić w koronach drzew.
Najlepszy dzień
mojego życia miał miejsce dzisiaj.
Znakomitość jednostki zależy przede wszystkim od cezur, które potrafi przeciąć, od odnowy, której zdoła dokonać, niwecząc dzieło przeszłości, jakie w sobie nosi.
Nie zmusisz szczęścia, żeby ci sprzyjało.
Wszystko, czego możemy zapragnąć, wynika z odebranej tresury.
Miłość kojarzy się bardziej z
nieobecnością niż obecnością ukochanej osoby.
Życie jest snem, śmierć budzeniem się w grubej rzeczywistości; Inny to ślady na utwardzonym piasku brzegu, a inny na miękkim; jeden zostaje, inny jest zmyty falą. Lecz mieszka w nas jakiś instynkt, który podpowiada, że jest to tylko ślad, a nie człowiek.
To dla twojego dobra-mówi, a ja mam ochotę krzyczeć.
Ślady, które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami.
Skoro parę minut cierpienia wywołuje gniew, co się dzieje z człowiekiem po kilkudziesięciu latach? Nawet kamień
pęka po długotrwałym deszczu.
Nie wszystkie baśnie kończą się szczęśliwie...