Chcę czerwień zerwać z kwiatów polnych, Czerwienią nocy spalić krew, ...
Chcę czerwień zerwać z kwiatów
polnych, Czerwienią nocy spalić krew,
Jak piersi nieba chcę być wolny,
W chmury się wbić w koronach drzew.
Nieżywi milczą. Żywi nie słyszą. Energia dźwięku rozjaśnia mrok.
Wydarzenia to tchórze. Nie lubią występować pojedynczo, lecz zbierają
się w stada i atakują wszystkie naraz.
Kiedy będziesz miał okazję, pokaż człowieczeństwo, chociażby kosztem własnych zainteresowań. Choćby pięknym gestem, choćby dobrym ukłonem. Człowieczeństwo zawsze zasługuje na szacunek, nawet tam, gdzie nie ma go u innych.
Ludzie się rodzą, by w końcu umrzeć, a międzytemczasem, w ciasno zatłoczonym przedziałku czasu, zmagają się ze sobą, bo każdy z nich chce zdążać swoim tempem.
Jest tyle rzeczy, których chcemy, a których i tak nie możemy mieć.
Szczęście jest czymś, co
przychodzi pod wieloma postaciami, któż więc je może rozpoznać?
-Medycy gadają, że od palenia
można nawet umrzeć. -No, jak
cię palą na stosie, to niewątpliwie.
Łudzi się jeszcze, że ludzie są sobie wierni, a miłosne przysięgi wieczne.
- Jesteś... aniołem?
- Pewnie - zakpił nieznajomy - tylko skrzydła zostawiłem w przedpokoju, by nie nabłocić.
Bo jeśli zadasz pytanie, uważaj: możesz usłyszeć odpowiedź. Szkoda, że niewielu ludzi pamięta
o tej prostej prawdzie, naiwnie sądząc, że wiedza jest dobrem samym w sobie.