Och, ile nerwów sobie psujemy, kiedy pobierają się nasi najbliżsi ...
Och, ile nerwów sobie psujemy, kiedy pobierają się nasi najbliżsi przyjaciele!
Bo siła tworzenia tkwi w kobietach.
Zamiatanie wszystkiego pod dywan i
zamykanie w wygodnych skrytkach pamięci
czasami obraca się przeciwko nam.
Wszystko, co czyni człowiek,
czyni z tęsknoty za lepszym życiem.
Czasami cel podróży nie jest najważniejszy, liczy się sama droga, to czego się na niej dowiadujesz, co robisz.
Nie przepraszaj za płacz.
Bez takich uczuć jesteśmy tylko robotami.
Lepiej być o trzy godziny za wcześnie niż o minutę za późno
Bliskość fizyczna dla ludzi bez zobowiązań nie jest zobowiązująca.
Powoli zaczynam stawać
się swoim przeciwieństwem. Diabełek na moim ramieniu podpowiadał szyderczo, że może mi się to spodobać.
Życie to zawieranie kompromisów. Podejrzany jest każdy, kto nie umiera z głodu.
To straszne uczucie, gdy męczą cię myśli, które odmawiają ułożenia się w zdania.