
Nikt - szepnęła pani Neville - tak naprawdę nie dorasta.
Nikt - szepnęła pani Neville - tak naprawdę nie dorasta.
Dopóki się poruszasz- nie dopadną Cię.
Zdałem sobie sprawę, że naszą wartość mierzy się głównie tym, ile dobrego robimy dla innych.
To nie słowa ranią, lecz
sposób w jaki je wypowiadamy.
Po pierwsze, potrzebujesz miłości. Każdy potrzebuje.
(…) łatwo się mówi o miłości. Nieco trudniej jednak udowodnić, że się naprawdę kocha.
Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć, tęskność zawrotna przybliża nas. Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwóch planet, cudnie spokrewią się ciała nam.
Bogactwo to narzędzie wolności, ale
pogoń za nim to droga do niewolnictwa.
Nie jestem niczyją własnością. Należę wyłącznie do samego siebie.
Niebo wciąż marzy o objęciach ziemi.
Nie "miałaś szczęścia".
Zasługujesz na nie. To naprawdę
normalne chcieć więcej niż daje ci życie.