
Nikt - szepnęła pani Neville - tak naprawdę nie dorasta.
Nikt - szepnęła pani Neville - tak naprawdę nie dorasta.
By uniknąć bólu, najlepiej nie kochać.
Mów szczerze. To mój ulubiony rodzaj rozmowy.
Max była jak narkotyk , a ja właśnie stałem się ćpunem.
Mówią, że nieszczęścia chodzą
parami, ale ja należę do nieszczęść najlepiej czujących się w samotności.
Ból przynosił jej ukojenie.
(...) mówi się, że spoglądając wystarczająco długo w tygrysie oczy, możne rozpoznać bratnią duszę.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Oto dlaczego nie należy drażnić się z drzwiami. Mogą potem wepchnąć ci
klamkę w plecy w najmniej oczekiwanym momencie.
Można ukryć wspomnienia, ale nie da się zmienić historii.
Jest dosyć cierpienia w jednej uliczce Londynu by wykazać, że Bóg nie kocha człowieka.