
Miłość to czuwanie nad cudzą samotnością.
Miłość to czuwanie nad cudzą samotnością.
Kurczowo czepiamy się naszych fantazji,
dopóki cena wiary nie okaże się zbyt wysoka.
Każdy jest kowalem swojego losu. Nie mogę liczyć na to, że uszczęśliwią mnie inni ludzie.
Marzenia czekają na odkrycie w
tym, co porusza nas do głębi, co kochamy
- jakieś miejsce, fragment książki, filmu, obraz.
Dziewczyny! Nawet w rozpaczy, nawet w samotności kogoś trzeba pokochać, choćby tylko siebie!
Rzadko szczęście odczuwamy wtedy, kiedy jest naszym udziałem. Dopiero gdy przeminie, spoglądamy wstecz i nagle pojmujemy - niekiedy ze zdumieniem - jak bardzo byliśmy szczęśliwi.
- Mrok hartuje ducha, chłopczyku: albo nauczysz się z nim żyć, albo zwariujesz.
Uderza mnie, jak dziwni potrafią być ludzie. Widujesz ich każdego dnia - wydaje ci się, że ich znasz - a potem okazuje się, że nie znasz ich wcale.
Kara spadająca na dwóch to kara o połowę mniejsza.
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to
ona zawsze będzie w twoim sercu,
w tajemnicy przytulając cię, żebyś był
szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością.
Ta druga osoba nie musi być koło ciebie,
żebyś ją czuł.
Jak ty-właśnie ty-zamierzasz
wydostać się z tego labiryntu cierpienia?