
Ten facet był jak nałóg - brzydki, niezdrowy i groził ...
Ten facet był jak nałóg - brzydki, niezdrowy i groził zawałem.
Życie jest zabawne, prawda? Kiedy już
myślisz, że wszystko sobie poukładałeś,
kiedy zaczynasz snuć plany i cieszyć się
tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku
zmierzasz, ścieżki stają się kręte, drogowskazy
znikają, wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony
świata, północ staje się południem, wschód
zachodem i kompletnie się gubisz.
Tak łatwo jest się zgubić.
Chaos nie sprzyja myśli twórczej. Daj czasu czas. Działaj powoli, ale działaj.
-Skąd, do diabła, wytrzasnął pan granatnik?
-A, wyprzedaż garażowa po drugiej stronie ulicy.
Powód nie grał jednak roli.
Kto czyta miedzy wierszami znajduje to co chce.
Słowa nie zawisły w powietrzu, wniknęły natychmiast w ciało. I w zależności od tego, jakie one były, ciało to albo zdrowiało, albo umierało.
- Jestem samoukiem. Lubię ludzi, którzy są samoukami. Są oryginalni.
Miłość to najgorsze, co się może
człowiekowi przytrafić. Człowiek chodzi
jak idiota i przestaje troszczyć się o siebie samego.
Jak przestać czuć upokorzenie, przestać cierpieć?
Nigdy nie pytam, co jest dobre, a co złe, tylko, co mi sprzyja, a co mi szkodzi.