
Zastanawiam się, co powinienem zrobić. Chociaż to niezbyt skomplikowane. Rzecz ...
Zastanawiam się, co powinienem
zrobić. Chociaż to niezbyt skomplikowane.
Rzecz sprowadza się do dwóch możliwości.
Zacząć żyć lub zacząć umierać
Gdyby Bóg chciał mnie czegoś pozbawić, to po co by to wcześniej tworzył?
Te wszystkie słowa- zło, złośliwość-
nie miały dla natury żadnego znaczenia.
Zło było wynalazkiem człowieka.
Chorobliwa ambicja i
kretynizm często chodzą w parze.
Ze mnie taki był święty jak z kartofla granat-z daleka każdy by się pomylił.
Wszyscy pytają , jaki jest sens życia,
a nikt nie pyta, jaki jest sens śmierci.
Przecież nie możemy dojść do końca, nie zacząwszy.
Naturalność jest także pozą, i to jedną z tych, jakie znam, jedną najbardziej irytującą.
Samotność nie jest naturalnym stanem; wszystko wokół występuje w parach – poduszki w sypialni, palniki w kuchence, a nawet baterie w latarce. Samemu może i dobrze się mieszka, ale zasypia fatalnie.
Prawdziwa przyjaźń zdarza się rzadziej niż wielka miłość
Spokój jest ograniczeniem.