Gwiazdy nigdy nie są na wyciągnięcie ręki. Są nieskończenie odległe, ...
Gwiazdy nigdy nie są na wyciągnięcie ręki.
Są nieskończenie odległe, to oznacza ból, który człowiek odczuwa, spoglądając na nie
w górę. To delikatne rwanie w głębi serca.
Przyszłości nie ma co ponaglać.
I tak przyjdzie.
A przeszłość to coś, co nie istnieje.
Uwolnij się od niej.
Sądzę, że wszyscy mamy nasze małe tajemnice.
Miejsce, w którym ludzka wrażliwość na zranienie i kruchość są na porządku dziennym.
Pamiętaj chłopcze, że człowiek
rozumny zawsze woli stać na uboczu,
gdyż świat znacznie lepiej widać, kiedy
samemu jest się skrytym w mroku.
W ciągu tych nielicznych dni dałeś
mi prawdziwą wieczność i za to dziękuję.
Wolność to wielkie brzemię,
niezwykłe i trudne do zrozumienia
dla ducha. Nie jest łatwa. Nie jest darem otrzymanym, lecz dokonanym wyborem.
Kiedy płaczę, często zdarza mi się myśleć, że jestem głupcem.
Ponieważ jestem mężczyzną, niechętnie zjeżdżam na bok, żeby zapytać kogoś o drogę, bo to oznaczałoby, że ten ktoś pod pewnym względem jest mądrzejszy ode
mnie. A na pewno tak nie jest, bo ja siedzę sobie wygodnie w cieplutkim samochodzie, a on włóczy się pieszo.
Najstraszniejsze są równania z wiadomą, której nie chcemy przyjąć do wiadomości.
Kończą mi się litery. Nie mam już ani
słowa. Ktoś obrabował mnie z całego słownika. Wiem, że słowa potrafią ranić.
Ale nie sądziłam, że mogą zabić.