Ktoś kto siedzi po uszy w gównie raczej nie pachnie ...
Ktoś kto siedzi po uszy w gównie raczej nie pachnie fiołkami.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Odwróciła się tylko i popatrzyła na mnie tak,jakbym byłą najgorszym gatunkiem zdrajcy.I właśnie tak się czułam.
Ludzie często bali się tego, czego nie rozumieli.
Mędrzec w sobie odkrywa przyczynę własnych przywar. Głupiec oskarża o nie innych.
Dla mnie prawdziwe życie jest zawsze in the future. Prawdziwe życie, które człowiek dostaje dopiero, jak jest już za późno i nic więcej nie ma.
Nikt z nas nie zna skutków własnego okrucieństwa.
To nie jest odwaga, która każe nam walczyć z desperacją, kiedy nie mamy już nadziei. Prawdziwa odwaga to umiejętność przeciwstawienia się złu, kiedy jeszcze mamy wybór.
Śmierć to ostateczne więzienie i tam właśnie zmierzasz.
Źli ludzie lubią się mścić. Dlatego przyzwoici ludzie powinni ich pozabijać.
Często próbuję pozbierać
porozrzucane fragmenty piękna,
które wtedy widziałem. Przedzieram
się przez mój zbiór ludzkich historii.