- Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, ...
- Przepraszam - wymamrotał nagle
- dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje.
Morał z tej historii jest taki, że nie pamiętamy co się stało. To, co pamiętamy, staje się tym, co się wydarzyło.
Gdyby słońce i księżyc zaczęły wątpić, natychmiast by zgasły.
Nie ma nic bardziej bolesnego
i destrukcyjnego niż podejrzliwość.
Nie można mówić ,,nie" ludziom, których się kocha, nie za często.
To cały sekret. A poza tym, kiedy
to mówisz, musi brzmieć jak ,,tak" . Albo trzeba ich samych skłonić
do powiedzenia ,,nie".
Wiedza zawsze poprzedza działanie.
Informacje zdobyte samodzielnie są cenniejsze
od tych, które otrzymuje się od innych.
Ból może działać od zewnątrz.
Mam na myśli to, że czasem to,
co widzisz, jest bólem. Bólem w
najokrutniejszej, najczystszej
formie. Bez lekarstw, snu
czy nawet szoku lub śpiączki,
które mogłyby cię otumanić.
Chęć uniknięcia bólu nie robi z
ciebie tchórza. Jesteś po prostu człowiekiem.
Podobno zmęczenie zabija...
Świat może być piękny, ale tylko
dla ludzi, którzy mieli tyle szczęścia, by znaleźć się po właściwej stronie.