Nie wraca się w kółko do tego samego tematu, jeśli ...
Nie wraca się w kółko do tego samego tematu, jeśli nie leży on człowiekowi na sercu.
Dla mnie prawdziwe życie jest zawsze in the future. Prawdziwe życie, które człowiek dostaje dopiero, jak jest już za późno i nic więcej nie ma.
Miłość, która niczego nie buduje, umiera w straszliwych cierpieniach.
Boimy się tego, co najbardziej jest do nas podobne.
Nie jest ważne, co ludzie mówią o tobie, czy to jest prawda czy nie. Ważne jest to, co ty myślisz o sobie. Bo to twoja wizja rzeczywistości, a nie cudza, kreuje twój świat.
Chcę mieć coś swojego. Coś co będę kochać. Bo ja tak naprawdę najbardziej w życiu chcę kogoś kochać.
Żywię przekonanie, że aby osiągnąć
sukces w jakiejś dziedzinie, trzeba
stać się w niej mistrzem, poznać ją na
wylot, każdy najmniejszy szczegół.
Problem polega nie na tym, czy kochamy, ale co kochamy.
Bo jak się ludzie kochają, z wzajemnością, to nie mają głowy do podłości i są dobrzy.
I nawet ładny ten świat, tylko cholernie w nim człowiekowi niewygodnie.
Uwielbiam odważnych i uczciwych ludzi - tak łatwo się nimi manipuluje.