
Jego domknięte wokół niej ręce to było jedyne bezpieczne miejsce ...
Jego domknięte wokół niej ręce to
było jedyne bezpieczne miejsce na ziemi.
Te cholerne filmy. Potrafią zrobić człowiekowi wodę z mózgu.
Bo też nic nie jest straszne prócz braku miłości, strasznego jak samo nic
Czasem wydaje mi się, że poranek to jedyna pora dnia, która nie jest zwykłym świteziankowym kłamstwem i że tylko porankiem jest jakimś cieniem prawdy.
Życie jest tam, gdzie płynie krew.
Rzecz zawsze sprowadza się do dwóch możliwości. Zacząć żyć albo zacząć umierać
(...) trzeba szybko uwolnić się od przeszłości, żeby ta nie zdążyła nas zniszczyć.
I nie jest winą kobiety, gdy zwraca
się ona ku innemu mężczyźnie, lecz
jest to wina mężczyzny ponieważ nie
potrafi dać jej tego czego potrzebuje.
Wiedza zawsze poprzedza działanie.
Informacje zdobyte samodzielnie są cenniejsze
od tych, które otrzymuje się od innych.
Tak właśnie przychodzi się na świat. Krew, krew i krzyk!
Życie to krótka przerwa między nicościami. Łamie, rani i potrafi być niesprawiedliwe, ale pomimo wszystko jestesmy zobligowani do przemierzania go z optymizmem w sercu i uśmiechem na twarzy.