
Ruszyłem w stronę domu z poczuciem, że cały świat jest ...
Ruszyłem w stronę domu z poczuciem, że cały świat jest pułapką, z której nie ma ucieczki.
Znasz motyw, rozumiesz wszystko.
Kiedykolwiek byle nie dziś, nie dziś. Jak gdyby jedynym właściwym czasem życia była przeszłość.
Jakież dziwne są te ludzkie charaktery! Nawet miłują tak, jakby nienawidzili!
Miłość kojarzy się bardziej z
nieobecnością niż obecnością ukochanej osoby.
Zawsze potrzeba dwojga ludzi.
Do tego, żeby układało się w związku.
Do tego, żeby go rozbić, i do tego, żeby później naprawić to, co się zepsuło.
Kiedy dwoje ludzi jest w głębi serc jednością, razem pokonają nawet moc żelaza i brązu.
Sądzę, że wszyscy mamy nasze małe tajemnice.
Miłość i przyjaźń. To one czynią
z nas ludzi, którymi jesteśmy.
A jeśli pozwolimy, potrafią nas
również zmienić.
Ludzie szczęśliwi stają się
samowystarczalni, oddychają innym
powietrzem i podlegają innym siłom grawitacji.
Czasem jest coś, co chce się
zrobić, nawet jeśli się nie musi.