
Miłości nie wolno kalać przyjaźnią. Koniec to koniec.
Miłości nie wolno kalać przyjaźnią. Koniec to koniec.
Aby zrozumieć czym jest światło, oglądałem mrok. Aby zrozumieć czym jest żyć, śmierć porwałem. Zrozumiać nie zrozumiałem, ale wiele się nauczyłem.
O Boże, wybaw mnie od tych, co
czołgając się na kolanach skrywają
nóż, który chcieliby wbić w moje plecy.
Samotność okazała się dżumą naszych czasów.
Miłość wyostrza zmysły kobiety,
a mężczyznę wprawia w oszołomienie.
Powietrze tu dookoła ma w sobie coś pradawnego.
Jeśli idzie o podejrzane typy, to nie martwię się tymi, którzy zmarli. Niepokoją mnie żywi.
Każdy jest trochę stuknięty, tylko niektórzy nie umieją ukrywać tego tak dobrze jak inni.
Gdyby ludzie byli deszczem , to ja byłbym mżawką a ona huraganową ulewą.
Czasami trzeba najmocniej trzymać
się właśnie tego, czego nie można dotknąć.
W końcu, ile razy dostajemy drugą szansę?