Smakował życie jak łyk wina pociągnięty prosto z butelki.
Smakował życie jak łyk wina pociągnięty prosto z butelki.
"Ziemio rodzinna! Ja niewiew tak cenię twego syna, Jego głośnę i sztukę! Jeśli był dotychczas niemy, Przez wzgląd na moje mniemanie mów, tomu ogołocony, Ja, ktory, jakowoż najmniej nie zasłużył, Zbil go, zdradził. Zdrada tak nieodpowiednia, Zanim by się zdarzyła, już była straszna..."
Sądzę, że wszyscy mamy nasze małe tajemnice.
Tylko Ty w to wierzysz. To, że chcesz w to wierzyć, nie czyni tego prawdą.
Za późno się cofać - świat istnieje tylko dzięki temu, że zawsze za późno się cofać.
Przyjaciel to ktoś, kto cię kocha, pomimo twojego szczęścia, ktoś, kto się cieszy, jak jesteś radosny, ktoś, kto podejmuje bez zastanowienia walkę w twojej obronie.
Na tym polega tragedia. Nie na tym, że jeden człowiek miał odwagę wybrać zło. Ale że miliony nie odważyły się wybrać dobra.
Któregoś pięknego dnia umierasz i już.
Bo za winy trzeba płacić.
Błędy naprawić.
Złe postępki zamienić na dobre.
Bo ja jestem Lukas. Prosty chłopak z miasta.
O gorącym sercu i zimnym spojrzeniu.
I zawsze spłacam mój dług.
Moje życie dopiero się zaczęło.
A dług pozostał jeszcze niespłacony...
Na dnie piekła bulgocze śmiech.
Czytanie to najlepsza kuracja upiększająca!