Nie można kochać kobiety, nie szanując jej.

 To, czego tak bardzo się boicie, tkwi w was samych.

 W życiu jest się zawsze szczęśliwym i nieszczęśliwym z tego samego powodu?
- Zawsze. Stale. Każdy. Wszędzie.

 - Prawdę mówiąc, nie chcę od ciebie odchodzić -powiedziała po chwili.
- To nie odchodź.
- Ale z tobą do niczego nie dojdę.

 Żyjmy nadzieją, jak mówią prorocy.
Dzień w końcu staje po najdłuższej nocy.

 Główne jest niewidoczne dla oczu. Tylko sercem można dobrze widzieć. Istotne jest niewidoczne dla oczu.

 - Powinieneś powiedzieć: „Nade
wszystko zależy mi, żebyś była szczęśliwa.
Dlatego zrobię wszystko, nawet gdyby
to oznaczało rozstanie”. - Wybacz, nie
jestem aż tak wielkoduszny.

 Jesteśmy tu wszyscy jakby spłowiali. Szare włosy, szare serca, szare sny.

 Wyobraźnia to coś wspaniałego, trzeba tylko nad nią panować.

 Czemu nie dajesz o sobie znać?
Przestałeś mnie kochać? Nie, jakoś nie
mogę w to uwierzyć. A więc umarłeś...

 Kocham cię jak żaden człowiek nie kochał jeszcze kobiety! Jak żadne serce nie składało jeszcze hołdu miłości!