Dziwność nie jest grzechem, lecz przeciwnie, niekiedy podbija kobiecą naturę.

 Jak mam o tobie zapomnieć?
Jesteś częścią mnie. Żeby cię
zapomnieć, musiałabym zapomnieć o sobie.

 Zawsze jest coś, czego nie powinno być.

 Czuję się jak więzień. I co
z tego, że nie ma krat? Kraty
są we mnie, w mojej głowie

 Nie wszystko złoto, co się świeci, nie wszyscy, którzy błądzą, są zagubieni; Stary, który jest mocny, nie zwiędnie, Głęboko zasiane korzenie nie zamarzają.

 Poczuła, że jej przyszłość rozwiewa się jak
ziarnka piasku na wietrze, przyszłość, która
już wydawała się sennym marzeniem.

 Jest coś bardzo upokarzającego gdy pożąda cię ktoś tak pijany że nie widzi na oczy.

 Nie ma sensu grzebać się w przeszłości, kiedy teraźniejszość wymaga całej mojej uwagi.

 Noc to pora, kiedy mroczne myśli
szarpią duszą jak sznurki marionetką.

 Mam oczy i uszy, a w razie potrzeby także ostrza ukryte w cichych dłoniach.

 Tylko wielkiego
człowieka stać na przeprosiny.