Każdy z nas jest kruchy niczym szkło, nawet w najbardziej ...
Każdy z nas jest kruchy niczym szkło, nawet
w najbardziej sprzyjających okolicznościach.
Lubię myśleć, że ciągle jestem w kimś zakochana. Cóż innego mamy w życiu?
Nadchodzi porywisty wiatr, burza, nagle odłamki świata zaczynają latać. Wymyka się to spod kontroli, wszystko staje się chaosem, niewiele jest tak przerażającego jak mocnienie pandaemonium natury.
Ludzie szczęśliwi stają się
samowystarczalni, oddychają innym
powietrzem i podlegają innym siłom grawitacji.
Gdy dojdziesz na górę, to później stwierdzisz że tam jest tylko wiatr. Ale co z tego, przecież w górę i tak trzeba iść.
Świat nie jest ani dobry ani zły, jest jedynie niezmienny. W odniesieniu do niego pojęcia dobra i zła służą jedynie do zdefiniowania tego, co dla nas jest przyjemne lub nie.
I nie jest winą kobiety, gdy zwraca
się ona ku innemu mężczyźnie, lecz
jest to wina mężczyzny ponieważ nie
potrafi dać jej tego czego potrzebuje.
Uwodzenie jest dla niej jak gra PlayStation- calkowicie bez konsekwencji.
Czas przyniósł ze sobą rezygnację i melancholię słodszą niż pospolita radość.
Jedną rzeczą, jakiej uczy rozpacz, jest konieczność działania.
Nie jestem ładna. Nie jestem piękna. Jestem promienna niczym słońce.