Potarłam oczy, żałując, że nie mogę się położyć i spać ...
Potarłam oczy, żałując, że nie mogę się położyć i spać przez następne 10 lat.
Nadzieja to jak krew. Dopóki płynie w
twoich żyłach, żyjesz. Chcę mieć nadzieję.
Bogactwo to narzędzie wolności, ale
pogoń za nim to droga do niewolnictwa.
Skupiam się na przezroczystym
kwadracie wciśniętym pomiędzy mnie
a moją wolność. Pragnę roztrzaskać ten
betonowy świat i natychmiast o nim
zapomnieć. Chcę być większa,
lepsza, silniejsza.
Nie ma nic gorszego niż człowiek, który nie może zdecydować się, czego naprawdę chce. Będzie mącił i mieszał w Twoim życiu. Będzie bawił się i grał emocjami. Jedną chwilę będziesz dla niego „całym światem”, a inną totalnie nikim. Zrobi Ci taką karuzelę emocjonalną, że dopiero, gdy się faktycznie od niego uwolnisz, zrozumiesz jak bardzo przez ten cały czas nasyfił Ci w głowie. (Rafał Wicijowski, fragment z książki ŻYJESZ TYLKO RAZ)
Idźmy i szydźmy z świata jasnym
czołem: fałsz serca i fałsz lic muszą iść społem.
Gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewien, czy z tego smutku, że tak tęsknię, czy z tej radości, że mogę tęsknić.
Po prostu zakochaliśmy się w sobie. Na to nie można nic poradzić, prawda? Nie możesz zdecydować, w kim się zakochasz, kiedy i gdzie. To się po prostu dzieje.
Tylko ci, których kochamy, mogą
uczynić nasze życie ciężkim, nie do zniesienia.
Wygląda na to, że tylko marionetki są prawdziwie wolne. Na scenie każdy krok jest z góry określony. Ale my, błądzący w mrokach, szukamy na ślepo drogi. W nocy wszyscy jesteśmy ślepcami.
Moje życie to ziemia wyschnięta od słońca i pragnienie morza.