Często bywa tak, że największy spokój ducha daje nam poddanie ...
Często bywa tak, że największy spokój ducha daje nam poddanie się.
Owszem cuda się zdarzają. Arystoteles im dłużej badał świat, tym bardziej wierzył w Boga.
Zdarza się, że przeżywamy życie na autoresponderze. Kolejne dni mijają, a my niczego nie dostrzegamy. Aż nagle, jakby jakiś zewnętrzny bodziec nagle nas obudził, dostrzegamy, ile piękna i radości było dookoła nas, a my tego nie widzieliśmy.
Jedenasta wieczorem przyszła
i minęła. Maszerowaliśmy dalej.
Kilka godzin później spojrzałam na
zegarek. Było dwanaście po jedenastej.
Rzuć szczęściarza do wody, a wypłynie z rybą w zębach.
Nudzi się ten, kto nie dość żyje.
Czas nigdy nie jest stracony, jeśli jest spędzony na przemyślenia, obserwację, w kontemplacji, pracy na rzecz innych, w samotności, czy w twórczości, czy służąc tym, którzy mają mniej szczęścia.
Ból jest przemijający, a skutki rezygnacji pozostają na zawsze.
Wspinamy się w góry, bo doliny są pełne cmentarzy.
(...) zdolność do zabijania jest fundamentalna dla każdego zdrowego człowieka.
Napisałem kartkę. Bo unikam osobistego kontaktu jako niepotrzebnej straty energii.