
Nie ma paragrafu, to jest kłopot, mówię, jest paragraf, to ...
Nie ma paragrafu, to jest kłopot, mówię, jest paragraf, to kłopotu nie ma.
No jasne, to właśnie robią ludzie w tym chaotycznym świecie, świecie wolności i wyboru: odchodzą, kiedy chcą. Znikają, wracają, potem znowu znikają, a Ty zostajesz z tym sam i musisz się jakoś pozbierać.
Nie ma większej przykrości, jak zostać powieszonym niepostrzeżenie.
Bieguny leżą tam, gdzie je sobie sami wyznaczymy.
Najczęściej nasi najlepsi przyjaciele są sprawcami naszego upadku.
Zastanawiam się, co powinienem
zrobić. Chociaż to niezbyt skomplikowane.
Rzecz sprowadza się do dwóch możliwości.
Zacząć żyć lub zacząć umierać
Ten, kto raz nie złamie w sobie tchórzostwa, będzie umierał
ze strachu do końca swoich dni.
Pisanie jest jak całowanie, tyle że
bez ust. Pisanie jest całowaniem głową.
Szczęściem należy się dzielić – tylko wtedy wraca do ciebie.
Czy można żałować rzecz,
która choć niemądra, była piękna?
Fortuna kołem się toczy i na pstrym
koniu jeździ, a pech to pech - solidna firma.