
-Oskarżała mnie, że kocham sam siebie. Jakże bym mógł? Za ...
-Oskarżała mnie, że kocham sam siebie. Jakże bym mógł? Za dużo o sobie wiem.
Miłość kojarzy się bardziej z
nieobecnością niż obecnością ukochanej osoby.
Zniosę każdy cios przeznaczenia.
Bezsilność, łzy, strach i ból.
Tylko bądź obok, przyjacielu.
Po prostu przy mnie stój.
Jestem otoczony ludźmi, a czuję się samotny.
Byłem tak nieskończenie pusty i wydrążony, że tylko nieskończona nicość mogła mnie wypełnić.
Nie pamiętam gdzie, ale czytałem, że
w gruncie rzeczy nigdy nie byliśmy tacy, jakich siebie pamiętamy, że wspominamy tylko to, co nigdy się nie wydarzyło.
(...) jeśli chce się odnaleźć miłość, to nie można bać się jakiejkolwiek próby.
Los nie jest rzeką porywającą człowieka. Jest statkiem, który człowiek ma ręcznie kierować do celu.
- Nie zabijaj mnie, tato, zanim mnie ocalisz.
Przeszłość ma ogromne znaczenie, zwłaszcza jeżeli nie wyciągamy z niej żadnej nauki. Ale przyszłością nie może rządzić, to co było.
Człowiek czuje się lepiej, widząc tak szczerą miłość.