(...) ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę.
(...) ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę.
Jest mała różnica między unikaniem niebezpieczeństwa a rzucaniem się na oślep w jego ramiona.
Być może prawda jest lepsza od kłamstw, ale nie zawsze nas wyzwala.
Czasem zależy nam na kimś i
lubimy spędzać z nim czas, ale
to nie wystarcza, żeby być razem.
Garbaty nigdy nie widzi swojego garbu.
Życie jest snem, śmierć budzeniem się w grubej rzeczywistości; Inny to ślady na utwardzonym piasku brzegu, a inny na miękkim; jeden zostaje, inny jest zmyty falą. Lecz mieszka w nas jakiś instynkt, który podpowiada, że jest to tylko ślad, a nie człowiek.
Problem polega nie na tym, czy kochamy, ale co kochamy.
W czaszce mieści sie zło i być może dobro.
...w czymś tak pięknym nie może chyba być zła?
Ludzie szczęśliwi stają się
samowystarczalni, oddychają innym
powietrzem i podlegają innym siłom grawitacji.
Im mniej ludzie o tobie wiedzą, tym
mniejsze ryzyko, że cię zranią. To jeden
ze sposobów na uniknięcie strat i zniszczeń.