Ubrał swojego anioła w długi, tkany złotem płaszcz. Potem dodał ...
Ubrał swojego anioła w długi, tkany złotem płaszcz. Potem dodał mu skrzydła.
Tak właśnie przychodzi się na świat. Krew, krew i krzyk!
Nucę piosenkę, jakby jej tekst
skrywał instrukcje,muzyczną
mapę z zaznaczonym miejscem
i trasą, jak tam dotrzeć.
Im dalej uciekasz, tym bardziej się zbliżasz.
Właśnie w taką noc łatwiej zrozumieć czyjś dramat.
Honor to luksus dla arystokratów, ale konieczność dla portierów.
(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
A ja mam dłonie smutne jak opuszczone gniazda.
Odrzuciłem sto prawd o tobie i stałaś się realna.
Ciesz się tym, co masz i o to dbaj.
Szczęście jest kruche. Doceniaj każdą chwilę
i rób wszystko, co możliwe, żeby je chronić.
Przedtem muszę cię koniecznie pocałować.