
W pośpiechu nie docenia się cudów.
W pośpiechu nie docenia się cudów.
Skoro czujesz to bardzo wyraźnie, to znaczy, że odkryłeś to stosunkowo niedawno
Nawet listy miłosne króla pisali inni.
Obcowanie z klasyką na ogół gwarantuje niezłe perwersje.
Wypowiadając na głos jej imię, nadal czuję ukłucie bólu, uszczypnięcie, które mówi, że wciąż noszę ją w swoim sercu.
Kiedy Bogowie chcą cię
ukarać, spełniają twoje prośby.
Aż któregoś dnia pojmujesz nagle,
że całe twoje życie jest ohydne, nie warte zachodu, jest horrorem, czarną plamą na białym polu ludzkiej egzystencji. Pewnego ranka budzisz
się z lękiem, że będziesz żyć.
Można znieść wszystko, na co się człowiek zdecyduje.
Gdy wiemy, że wszystko jest przemijające, jak można brać coś na serio? Nic nie jest trwałe, niezmiernie absurdalne jest poświęcanie czegokolwiek cokolwiek.
Zawsze jest coś, czego nie powinno być.
Pierwsza miłość zostaje z tobą na całe życie.