Nie potrafiłam zaufać żadnemu szczęściu, którego nie wypracowałam sobie własnymi ...
Nie potrafiłam zaufać żadnemu szczęściu, którego nie wypracowałam sobie własnymi rękoma.
Bardzo przykro jest spojrzeć
nagle cudzymi oczami na to, do
czego już zdążyliśmy się przystosować.
Gdy wiemy, że wszystko jest przemijające, jak można brać coś na serio? Nic nie jest trwałe, niezmiernie absurdalne jest poświęcanie czegokolwiek cokolwiek.
Gdybym miał ochotę na intelektualne gierki, kupiłbym sobie kostkę Rubika.
Czasem trzeba udawać do samego końca,
bez względu na to, co się naprawdę czuje.
Ludzi się poznaje nie przez to, co mówią, tylko przez to, co robią. Przez sytuacje.
Właśnie to się robi, gdy się kogoś kocha: walczy się o niego i goni się go, kiedy się wie, że nas potrzebuje. Pomaga mu się toczyć walkę z samym sobą i nigdy nie zostawia, nawet jeśli sam już spisał się na straty.
Szkoda, że dorośli się nie cieszą. (...). Dorośli planują i wykonują.
Nic nie trwa wiecznie, nikt nie jest zupełnie wolny.
Nie ma potężniejszej siły niż obietnica.
Nawet najgorsze można wybaczyć. Niemożliwe może stać się możliwe. Najtrudniej jest wybaczyć samemu sobie.