
Nie umiem się modlić - powiedział Enders. - Zostaje mi ...
Nie umiem się modlić - powiedział Enders. - Zostaje mi tylko nadzieja.
Nie można mówić ,,nie" ludziom, których się kocha, nie za często.
To cały sekret. A poza tym, kiedy
to mówisz, musi brzmieć jak ,,tak" . Albo trzeba ich samych skłonić
do powiedzenia ,,nie".
Sława jest jak niektóre nowotwory: zawsze zostawia przerzuty.
Popularne na dworze króla Vizimira powiedzonko głosiło, że jeśli Dijkstra twierdzi, że jest południe, a dookoła panują nieprzebite ciemności, należy zacząć niepokoić się o losy słońca.
Czas, który jest wszystkim dla mnie, jest niczym, a nawet mniej niż nicem, dla istot niepowtarzalnych, nieśmiertelnych.
Oni coś ukrywają. I ja coś ukrywam.
I muszę przygotować jedną z twarzy na spotkane twarzy, które spotkam.
Żeby uniknąć tragedii z przeszłości, nie wolno pozwolić im się wydarzyć.
Przeszłość zawsze wydawała mu
się miejscem o wiele ciekawszym i milszym od ponurej teraźniejszości.
Nauczyli mnie, że nikt nie jest zbyt mały, żeby wpłynąć na rzeczywistość.
Może po śmierci rodziców ludzie nagle się starzeją.