(...) zawsze bądź dla ludzi łaskawy i szczodry, ale nigdy ...
(...) zawsze bądź dla ludzi łaskawy i szczodry, ale nigdy nie toleruj zdrady.
Kto zmaga się ze światem, zginąć musi w czasie, by żyć w wieczności.
-Skąd, do diabła, wytrzasnął pan granatnik?
-A, wyprzedaż garażowa po drugiej stronie ulicy.
Przyjaciel to ktoś, kto pomoże Ci wstać, jeśli się potkniesz o życie.
Od czekania dusza rdzewieje.
Daremnie walczyłem ze sobą.
Nie poradzę, nie zdławię mego uczucia. Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham.
Czuł, że wciąż błądzi w ciemności: wybrał drogę, ale wciąż oglądał się za siebie, zastanawiając się, czy nie odczytał źle znaków, czy nie powinien pójść inną drogą.
Jestem w sobie, reszta to fikcja.
Chwila nieuwagi, a ludzie, których znasz, zmieniają się nie do poznania.
Ludzie sami są jak tunele: jak kręte, ciemne przestrzenie i głębokie jaskinie. Nie da się poznać wszystkich zakamarków ich duszy.
Nie można ich sobie nawet wyobrazić.
Nie stracisz mnie. Będę tu tkwić jak przyklejona.