(...) jak trudno dotrzymać obietnicy złożonej samym sobie.
(...) jak trudno dotrzymać obietnicy złożonej samym sobie.
Łatwiej jest żyć w jakimś ustroju niż go zwalczać.
Oto dlaczego nie należy drażnić się z drzwiami. Mogą potem wepchnąć ci
klamkę w plecy w najmniej oczekiwanym momencie.
Poczuł ukłucie zazdrości. Serce to głupia rzecz.
Zanim rzucisz się na wroga, wczuj się w jego sposób myślenia.
Nie da się już tak zwyczajnie uchlać codziennością.
Prawdziwe wyzwanie to walka, a nie zdobycie trofeum.
Niektórych rzeczy nie trzeba obiecywać. Po prostu się je robi.
Przepadam za prostymi przyjemnościami. Są one ostatnią przystanią ludzi skomplikowanych.
Czasu nie cofnę, ani nie przyśpieszę...
Pan sam jesteś jedna wielka forma stylistyczna. Jakby ją zabrać - znikłbyś pan bez śladu.