Chwile przychodziły i mijały. To miłość splatała je we wspólne ...
Chwile przychodziły i mijały. To miłość splatała je we wspólne życie.
(...) lepiej jest, w ostateczności, uniewinnić zbrodniarza niż skazać niewinnego.
Myślisz sobie: Nigdy. Myślisz:
Nie ja. Lecz jesteśmy zdolni do tego, czego się najmniej spodziewamy.
Poświęcenia dokonuje się z miłości.
Nie ma ludzi podobnych do mnie. Jestem jedyny w swoim rodzaju.
Ludzie giną jak muchy. I to nie jest metafora – nic strasznego, muchy! - i giną dziennie setki, tysiące. Jak mówię – jak muchy, nie inaczej.
Śmierć jest niema, życie głuche.
Tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy
Znasz motyw, rozumiesz wszystko.
Nie starzy. Nie młodzi. W wieku umieralnym.
Wiedza zawsze poprzedza działanie.
Informacje zdobyte samodzielnie są cenniejsze
od tych, które otrzymuje się od innych.