Miało być dobrze, jest jak zwykle.
Miało być dobrze, jest jak zwykle.
A kto nie doznaje w sobie śmierci, ten i nie doznaje życia.
Mylisz niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
Są takie chwile, kiedy człowiek nie ogląda się na koszta.
Zapadł w emocjonalną śpiączkę.
Ona pachnie jak czekolada. A ja nie lubię, jak się mnie bije — plątałem się w panice.
Aby matka pogrążyła się w żałobie nie zawsze konieczna jest śmierć dziecka.
Tam podróży miłosnej szranki,Gdzie swej kochanek dobiegł kochanki,To wiedzą starce i dzieci.
To bardziej przerażające, niż
gdyby ktoś obcy skradał się po korytarzach. Od obcego można uciec. Nie można uciec od samego siebie.
Popatrzcie! Zawołał. To ulubiony napój boga. Drżyjcie przed straszliwą Dietetyczną Colą!
Znasz, Zebs? Moje ukochane słowotwórstwo. Cokolwiek bym nie stworzył rezygnując jedynie z litery „Z”, kończy się to na zawsze nieuchronnie tym samym – nicem.