
Taki jasny promyk w morzu nawiedzonych pedagogów.
Taki jasny promyk w morzu nawiedzonych pedagogów.
Jeszcze nie jest za późno, jeśli się kocha, nigdy nie jest za późno.
Myśl wielka zwykle usta do milczenia zmusza.
Lubię, kiedy mocno pada. Brzmi to jak biały szum, który jest podobny do ciszy, lecz nie jest pusty.
Jesteś ode mnie silniejsza tak samo, jak słońce silniejsze jest od śniegu.
Obcowanie z klasyką na ogół gwarantuje niezłe perwersje.
(...) dzieci mają skłonność do niedostrzegania złych rzeczy.
Byłaby wolała, żeby ją dręczył i poniżał, byle ją kochał - to wiedział.
Zmarszczone brwi i lekko wygięte w dół
usta zdawały się mówić: "Leonie Valdez,
ty łajzo". Rany, jak on kochał tę kobietę!
(...) jeśli chce się odnaleźć miłość, to nie można bać się jakiejkolwiek próby.
W nieszczęściu nie ma wyboru, trzeba brać, co jest.