Nie ma na tym świecie nic, co byłoby bezpiecznie ukryte ...

 Rzecz w tym, pani MacDonagh, że
kosmos jest takich rozmiarów, jakie
jest w stanie objąć pani umysł. Toteż niektórzy ludzie żyją w niezwykle
małych światach, a niektórzy w świecie niekończących się możliwości.

 Czasem śmierć jest tylko granicą do przejścia. Granicą między końcem jednego życia a początkiem drugiego.

 Ach, do diabła, jak gorzko smakuje życie.

 Może wejdziesz do łóżka. Porozmawiamy.

 Śmierć może być czasami zabawna, podobnie jak życie.

 Co jest tam z tyłu?- spytał Julius. -Ach, nic. Czasami pytam o zdanie swoją potylicę.

 Wszyscy jesteśmy tylko workami kości.

 To co larwa nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem.

 Dorośli już tacy są. Lubią wygłaszać mądre teorie, choć sami nie do końca je rozumieją.

 Przypomniało mi się, co
radziła mama, kiedy ogarniała mnie nieśmiałość: "Udawaj, aż uwierzysz"