
Kto czyta, nie kłamie – przynajmniej w tym samym czasie ...
Kto czyta, nie kłamie – przynajmniej w tym samym czasie (…).
Nic tak nie ożywia wiary ja dobry antagonista. Im bardziej niedorzeczny, tym lepiej.
W naturze nie ma nic zbędnego, wszystko ma swoje miejsce i znaczenie. I trzeba ją tylko obserwować, by zrozumieć, jak wiele można się od niej nauczyć.
I byłoby to wszystko śmieszne, gdyby nie było takie smutne.
Tylko przypadek może wyglądać jak wysłannik losu. To, co jest nieuchronne, czego się spodziewamy, co powtarza się codziennie, jest nieme. Tylko przypadek do nas przemawia. Staramy się czytać w nim, jak Cyganki odczytują przyszłość z fusów na dnie filiżanki.
"Ziemio rodzinna! Ja niewiew tak cenię twego syna, Jego głośnę i sztukę! Jeśli był dotychczas niemy, Przez wzgląd na moje mniemanie mów, tomu ogołocony, Ja, ktory, jakowoż najmniej nie zasłużył, Zbil go, zdradził. Zdrada tak nieodpowiednia, Zanim by się zdarzyła, już była straszna..."
Studia są dla ludzi, którzy
nie znają własnej inteligencji.
Kiedy wpatrujesz się w piekło, ono swe przekrwione ślepia wbija w ciebie.
Zastanawiam się, czy ci, którzy
mówią, że "lepiej kochać i stracić niż nigdy nie
kochać", kiedykolwiek utracili ukochaną osobę.
Nim prawda buty wzuje, kłamstwo pół świata przebieży.
Doprawdy zdumiewające, ile rzeczy może spieprzyć człowiek w ciągu jednego życia.