
Człowiek, który poddaje się losowi, staje się ludzkim wrakiem.
Człowiek, który poddaje się losowi, staje się ludzkim wrakiem.
...jestem za młoda, żeby być starą, i za stara, żeby być młodą.
Jeśli piłeś, to wytrzeźwiej. Jeśli nie piłeś, to się napij. Wtedy pogadamy.
Nie jestem stworzony do miłości, urodziłem się zbyt smutny.
Bo jeśli widzieć znaczy uwierzyć, to dotknąć znaczy kochać.
Będę tu siedział dzień i noc. Rozbiję obóz na twoim ganku. I nie odejdę. Mamy cały tydzień, Kotek. Albo załatwimy to jutro i będziesz mieć mnie z głowy, albo będę tu, dopóki się nie zgodzisz. Nie uda ci się opuścić domu.
Miłosierdzie hoduje bezczelnych próżniaków.
Przecież nie możemy dojść do końca, nie zacząwszy.
Normalność to tylko kwestia umowna.
Jeśli o nic nie prosisz, niczego nie dostaniesz. Więc proś. Czasem usłyszysz "tak", czasem "nie". Ale jeśli nawet nie zapytasz, odpowiedź zawsze brzmi "nie". Sam jej sobie udzieliłeś.
Ja po tych wszystkich latach to naprawdę chcę już zacząć inaczej żyć, mieć kogoś, kto może nie tyle byłby oparciem dla mnie, ale kto by mnie potrzebował i dla kogo mógłbym żyć, bo takie życie bez sensu jest straszne, nawet jeśli człowiek na co dzień robi coś, co go wciąga.