
Życie składa się z wielkich nadziei.
Życie składa się z wielkich nadziei.
Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i
nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
Trza być twardym
Słowianinem, a nie miętką nindżą.
Blizny są dowodem na to, że potrafimy przetrwać.
Bóg nie gra w kości ze wszechświatem.
Milczymy. Od ilu lat już milczymy? Ile jeszcze będziemy milczeć?
-Kolacja!- w drzwiach biblioteki stała
Isabelle z łyżką w ręce. - Dobry Boże, nadeszła chwila grozy- mrukną Jace.
Nasze wybory mają czasami konsekwencje, które trudno przewidzieć.
Bóg, nawet jeśli zatrzaskuje człowiekowi drzwi przed nosem, to podsuwa mu jednocześnie pudełko z ciasteczkami.
Czy można umrzeć z tęsknoty i rozpaczy? Czy można rozpaść się na kawałki i nadal żyć?
Mówią, że nieszczęścia chodzą
parami, ale ja należę do nieszczęść najlepiej czujących się w samotności.