
-Mam depresję. Depresja to gniew. To co się zrobiło, kto ...
-Mam depresję. Depresja to
gniew. To co się zrobiło, kto przy tym był
i kogo za to winisz.- Kogo ty winisz? -Siebie
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga,
opowiedz mu o twoich planach na przyszłość.
Powiadają, że w celu poznania mężczyzny trzeba z nim spędzić lato i zimę.
Najgorsze są noce, gdy dzielność śpi, a ja się budzę...
Tyle uniesień, które mnie dyskwalifikują...
Każde nasze działanie powoduje konsekwencje.Czasem niezwykle rozciągnięte w czasie .Ale zawsze.
Za dużo wywołała emocji i uczuć niemożliwych do wyciszenia, do stłumienia.
Raj to nie jest nieustająca ekstaza, ale te krótkie chwile szczęścia, dla których warto cierpieć.
Ludzie w rzeczywistości przeżywają tylko połowę tego, co naprawdę mogliby przeżyć - rzecz jasna, jeżeli mają trochę szczęścia.
Liczę na najlepsze, przygotowany na najgorsze.
Ktoś musi zrobić pierwszy krok, w przeciwnym razie donikąd nie zajdziecie.