
Diabeł znany jest zawsze lepszy od diabła nieznanego.
Diabeł znany jest zawsze lepszy od diabła nieznanego.
Życie jest jak płótno, na którym można malować. Koloruję go swoimi myślami, działaniami i słowami. Zawsze staram się wypełniać je tęczowymi barwami, ale czasem nieuchronnie dodaję szarości. Taka jest niestety natura bycia człowiekiem.
Cierpienia miłosne są śmieszne dla wszystkich prócz samego cierpiącego.
Umieranie nie może być aż tak złe. Wielu się to udało i nigdy nie wrócili, żeby się poskarżyć.
Bycie „Prawdziwym” nie zależy od tego,
jaki jesteś; to coś, co ci się może przytrafić.
Być może samodoskonalenie nie
jest sposobem na życie. Być może
sposobem na życie jest samodestrukcja.
Lecz ja jestem człowiekiem poważnym. Tak. Nie mam czasu na marzenia.
Człowiek zawsze w końcu dociera do punktu, w którym rzeczy nie można dłużej odkładać na później, nie można być słabym przez jeszcze jeden dzień i obiecywać sobie, że jutro zacznie się inne życie.
Nawet jeśli istnieje tylko jeden możliwy zbiór praw natury, to nie oznacza, że możemy ich dowolnie się domyślić. A nawet jeśli moglibyśmy, ostatecznie nie znamy jeszcze tych praw. Zatem na razie musimy obchodzić się z ideą Boga, jako postaci, która wybrała prawa natury
Bo miłość jest jak drzewo: sama
z siebie rośnie, głęboko zapuszcza
korzenie w całą istotę człowieka i
nieraz, na ruinie serca, dalej się zieleni.
Przyjaźń to cudowny wynalazek. Choć tak bardzo skomplikowany w obsłudze.