
Najpierw zaszło słońce, potem zaszedł fakt, a w rezultacie i ...
Najpierw zaszło słońce, potem zaszedł fakt, a w rezultacie i ona.
Miłość i nienawiść
są obliczami tego samego.
Nie ma nic trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że jesteś
ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Piękno tej chwili miało po prostu stać się naszym życiem.
Kiedy jest najciemniej,
wtedy błyska znowu nadzieja.
Przyjrzyj się temu, co dziś nazywasz problemem, katastrofą albo kryzysem, i zadaj sobie następujące pytanie: Czy za pięć lat będzie to miało jakieś znaczenie? Odpowiedź najczęściej brzmi: "nie". [...] Zbyt często zadręczamy się błahostkami.
Gdy na świat przychodzi prawdziwy geniusz, najłatwiej poznać go po tym, że sprzysięgają się przeciwko niemu osły.
Życie składa się z dwóch etapów. Narodzin i śmierci. To jest to. Co robić pomiędzy? Cóż, to chyba zależy od Ciebie, prawda?
Nigdy nie jest się biednym, jeśli ma się coś do kochania.
Dokładnie tak, nasze życie kształtuje się na podstawie decyzji, które podejmujemy. Decyzje te kształtują nasz charakter, nasze zachowanie, nasze życie. Niemniej jednak, nie zawsze jesteśmy świadomi konsekwencji naszych decyzji.
Kiedy kończy się miłość, można spodziewać się wszystkiego poza odpowiedzią na pytanie "dlaczego?".