
Wielkie słowa nawet myszy jeszcze nie zabiły.
Wielkie słowa nawet myszy jeszcze nie zabiły.
Żeby nie wiem jak człowiek był twardy,
to z każdego uczucia coś w nim zostaje.
Lęk oznacza głębokie, mdlące
poczucie, że za chwilę stanie się coś strasznego.
Świat zmienia się za szybko jak na jedno ludzkie życie.
Czuję się jak więzień. I co
z tego, że nie ma krat? Kraty
są we mnie, w mojej głowie
Ja po tych wszystkich latach to naprawdę chcę już zacząć inaczej żyć, mieć kogoś, kto może nie tyle byłby oparciem dla mnie, ale kto by mnie potrzebował i dla kogo mógłbym żyć, bo takie życie bez sensu jest straszne, nawet jeśli człowiek na co dzień robi coś, co go wciąga.
Kiedy kłamiesz, zabijasz prawdę!
Dom jest tam, gdzie jeśli wrócisz, muszą cie wpuścić.
Pan prokurator odstaje od swoich niczym wzwód w klubie złotego wieku.
Od prawdy zawsze wolałem niepewność.
Istnieją tylko dwie emocje - miłość i strach.