
Mrugam,jakby stado much wpadło mi do oczu.
Mrugam,jakby stado much wpadło mi do oczu.
Bardzo przykro jest spojrzeć
nagle cudzymi oczami na to, do
czego już zdążyliśmy się przystosować.
Gdy myślę o tobie to tak
jakby motyl trzepotał w dłoni uwięziony i ślepy.
To było nieuniknione: zapach gorzkich migdałów przypominał mu zawsze los trudnych miłości.
Raj to nie jest nieustająca ekstaza, ale te krótkie chwile szczęścia, dla których warto cierpieć.
Ten, kto naprawdę umie kochać, umie i nienawidzić.
Jak już masz się żenić, to
tylko z kobietą mądrzejszą od
ciebie. Po co miałbyś główkować sam?
Na odrobinę szczęścia nigdy nie jest za wcześnie.
Kłócenie się było lepsze niż obojętność; krzyki były lepsze niż cisza.
Zrobili to z miłości, a miłość czasem sprawia, że postępujemy irracjonalnie... nawet popełniając niewybaczalne czyny.
A to jest najważniejsze, tak mi się przynajmniej wydaje - być w zgodzie
z samym sobą i wiedzieć, kim się jest.