Ślepym w miłości ciemność jest najmilsza.
Ślepym w miłości ciemność jest najmilsza.
Brak wiary w siebie jest chorobą. Jeśli
stracisz panowanie nad tym, wątpliwości
staną się twoją rzeczywistością.
Naszym przeznaczeniem jest
próbować osiągnąć to, co niemożliwe,
dokonać niezwykłych czynów, nie zważając
na lęk. To nasz obowiązek wobec przyszłości.
Jesteśmy wyłącznie źródłami ciepła w podczerwieni.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Jeszcze za mało się boję. Za bardzo boję się ich, ale za mało siebie samego.
Kara spadająca na dwóch to kara o połowę mniejsza.
Życie nabiera prawdziwego znaczenia, gdy otaczają cię ludzie, na których każdego dnia chce ci się patrzeć.
Lubimy towarzystwo, ale nie możemy znieść
ludzi cały czas koło siebie. Więc gdzieś się gubimy, potem wracamy i znów znikamy w diabły.
Doszłam do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani.
"Łatwiejszy" rzadko oznacza "lepszy".