Prawda jest zazdrosną, porywczą kochanką, która nigdy nie śpi, oto, ...
Prawda jest zazdrosną, porywczą
kochanką, która nigdy nie śpi, oto, czego mu nie mówię nigdy nie będzie dobrze.
Przyrzekam na kobiety stałość niewzruszoną
Nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną.
Świat bez miłości jest martwym światem.
Kruk na skrzydłach z rubinu niesiony, między światami brzmi umarłych muzyka, siły jeszcze nie poznał i nie zna też ceny. Moc
głowę unosi i krąg się zamyka.
Bo wiem, że by złączyć dwoje ludzi,
samo przeznaczenie nie wystarczy.
Trzeba czegoś więcej niż przeznaczenie.
Często próbuję pozbierać
porozrzucane fragmenty piękna,
które wtedy widziałem. Przedzieram
się przez mój zbiór ludzkich historii.
Żyj dniem i bierz co przyniesie.
Wiem, czego mi w tobie brakuje i nie zamierzam tego szukać u innych.
W ciszy człowiek dokładniej chwyta wszystkie warianty własnych rozterek
i niepokojów. Trudniej mu podjąć decyzję
i to, co uważał już za rozstrzygnięte, znowu zaczyna rozmieniać na drobne.
To czego nie mamy, z łatwością
zastąpimy tym, co mamy. To wyłącznie
kwestia inicjatywy i myślenia pozytywnego.
W pośpiechu nie docenia się cudów.