
Jękły głuche kamienie. Ideał sięgnął bruku.
Jękły głuche kamienie. Ideał sięgnął bruku.
Gdy okaże się,że ta jedyna jest warta czekania. Poczekasz.
Bo kiedy chwila przemija, już nigdy nie można jej odzyskać.
Człowiek dowiaduje się prawdy z ust dzieci i szaleńców.
Aby zrozumieć koniec, trzeba najpierw pojąć początek...
[...] zaufanie, którym obdarzają cię inni, jest zaszczytem.
Nawet kamień pęka po długotrwałym deszczu.
W królestwie ślepych jednooki królem.
Czasami ludzie są piękni. Nie z wyglądu. Nie w tym, co mówią. W tym kim są...
Bóg (...) lubi się zabawić. Zawsze chce się przekonać, czy zatrzymasz to, co już masz, czy wybierzesz to, co jest za kurtyną.
Padnie za wiele kłamstw, a potem nagle
nie ma już prawdy, do której można wrócić.