Ludzie nie lubią zakochanych, bo miłość to prywatna impreza, na ...
Ludzie nie lubią zakochanych, bo
miłość to prywatna impreza, na którą nikt poza
głównymi bohaterami nie dostaje zaproszenia.
Człowiek czuje, że musi coś zrobić dla podtrzymania się na duchu.
Niezależnie od tego, co robisz, niezależnie od tego, jak bardzo jesteś zajęty, zawsze zatrzymaj się na chwilę, aby docenić ten moment. Ten moment jest twoim życiem. Nie przegap go.
Skupiam się na przezroczystym
kwadracie wciśniętym pomiędzy mnie
a moją wolność. Pragnę roztrzaskać ten
betonowy świat i natychmiast o nim
zapomnieć. Chcę być większa,
lepsza, silniejsza.
Dobry policjant musi czasem wierzyć w to, co wydaje mu się niemożliwe.
Są tacy, co trzymają tajemnice w słoikach...
Naiwność to jedno. A świadomość tego, co właściwe, to zupełnie co innego.
Nie lubię początków i końców.
Wolałabym wiecznie dryfować gdzieś pośrodku. Najgorsze w tym konkretnym końcu i początku jest to, że po raz pierwszy w życiu nie mam pojęcia dokąd zmierzam.
Smutek wewnętrzny zamieniał się z wolna na jałowy cynizm i podłą gnuśność.
Może właśnie przede wszystkim dlatego płakałam: bo przetrwałam.
Nasze życie można też ująć jako niepotrzebny epizod zakłócający błogi spokój nicości.