
(...) z każdym upływającym dniem pamięć o tym, kim kiedyś ...
(...) z każdym upływającym dniem pamięć o tym, kim kiedyś byłem, bladła coraz bardziej.
Kiedy wpatrujesz się w piekło, ono swe przekrwione ślepia wbija w ciebie.
Wiemy, czym jesteśmy, ale
nie wiemy, czym się możemy stać.
Kurczowo czepiamy się naszych fantazji,
dopóki cena wiary nie okaże się zbyt wysoka.
Była zachwycona. Miała władzę nad
jego duszą i ciałem, całą noc przewracał
się w łóżku, myśląc o niej. Ponieważ ona
przez całą noc robiła to samo, można
było prawie uznać, że spędzili ją razem.
Jeśli nie można sobie pozwolić na rzeczywistość, równie dobry jest sen.
Służące wiedzą wszystko –
znacząco wznosząc łapę, zauważył
kot. – Jest błędem sądzić, że są ślepe.
Brak poczucia humoru nie zawsze jest dowodem powagi.
- Przepraszam - wymamrotał nagle
- dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
Twoje usta nawet świętego sprowadziłyby na złą drogę.
Naiwne, niewinne myśli, których nic nie zakłóci, unoszą się wokół niej jak nasionka wiosny.