Z wodą nie ma żartów. Z wodą, z ogniem, z ...
Z wodą nie ma żartów. Z wodą, z ogniem, z przeznaczeniem.
Plotki, nawet prawdziwe, są jak płomienie: odetnij dostęp tlenu a zamigocą i zgasną.
Zawsze i wszędzie są sprawy, rzeczy,
zjawiska i istoty, które trzeba rozumieć -
i takie, w które wystarczy tylko wierzyć.
To nic, że w środku wszystko poszarpane i skręca się, i wyje, ale na zewnątrz żadnych łez, żadnych emocji, zabawa, zabawa...
Miłość to fizjologiczna psychoza.
Całkowite zawężenie procesów
poznawczych i intelektualnych.
Zaburzenie świadomości.
Rozszczepienie emocji i
działania. Bywa nieuleczalna.
Cząstka Ciebie zostaje z tym, kto sobie poszedł.
Maskowanie się i tajemniczość wydają się konieczne w życiu melancholika.
Życie to gigantyczna loteria, w
której widoczne są tylko wygrane losy.
Kiedy pali się za sobą mosty, najważniejsze jest, by nie stać na nich, rzucając zapałkę.
Kiedy wszystko sprzysięga się przeciwko tobie, wtedy jakoś łatwiej jest przyjąć wyzwanie.
Zawsze i wszędzie trzeba szukać porozumienia. Szukać dobrych cech w człowieku i do nich się odwoływać.