
W obliczu ogromu zła na świecie, byłoby bluźnierstwem posądzać Boga ...
W obliczu ogromu zła na świecie, byłoby bluźnierstwem posądzać Boga o istnienie.
Przeszłość harmonizuje.
Gdyby nasz Ojciec naprawiał każde
zło, nikt nie uczyłby się na błędach.
Ludzie pytają: - Dlaczego jesteś taka?
- Jaka?
- Wredna, oziębła, egoistyczna...
- Nie jestem wredna, tylko szczera, nie jestem oziębła, tylko boję się, że znowu ktoś mnie skrzywdzi, nie jestem egoistyczna, tylko znudziło mi się dbanie o tych którzy mają mnie głęboko w dupie.
Lekcja: nie oddawać serca w ręce, które go nie chcą.
Cierpliwość często przynosi szybsze efekty niż pochopne działanie .
Kłócenie się było lepsze niż obojętność; krzyki były lepsze niż cisza.
Miłość to skok z wysokiej skały w zaufaniu, że ta druga osoba czeka na dole, żeby cię złapać.
Balansujemy na delikatnej huśtawce,
którą stanowi nasz dziwny układ – na
samych końcach, wahając się, a ona chwieje
się niebezpiecznie. Oboje musimy przejść
bliżej środka. Mam jedynie nadzieję, że żadne
z nas podczas tej próby nie spadnie.
...skąd miałbym wiedzieć, że cię kocham, jeżeli nie wiem, co to miłość?
Odwieczna tęsknota za
wędrówką. Szarpie łańcuchem
przyzwyczajeń. I znów z zimowego
snu. Budzi się we krwi dziki zew.